O wyprawie
Zajecar | Belogradcik | Chiprovitsi | Monastyr Klisura | Razboistie | Jarłowo | Trstenik | Bansko | Melnik
Bułgaria przeżywa drugą młodość. Na nowo odkrywa przed przyjezdnymi zapomniane zakątki. Jej niepowtarzalny krajobraz tworzą wspaniale zdobione cerkwie, piękne meczety, bizantyjskie twierdze, a także coraz bardziej kosmopolityczne miasta z licznymi kawiarniami, zabytkami, muzeami i galeriami sztuki, świetnie zachowane stare wioski oraz bogaty folklor.
Do tego dochodzą jeszcze wspaniałe góry, jedne z najpiękniejszych i najmniej skażonych cywilizacją w Europie. Spenetrujemy masywy gór Riła , Piryn i Witosza oraz skaliste okolice Biełogradczika.
STOPIEŃ TRUDNOŚCI: C
Trasa średnio trudna, porównywalna do naszych Beskidów, etapu ok. 40-60 km długości. W 80% prowadzi ścieżkami terenowymi, sporo dość trudnych technicznie odcinków.
Wycieczka dedykowana jest wyłącznie dla osób posiadających doświadczenie w jeździe górskiej MTB oraz dobrą sprawność fizyczną.
Program
Dzień 1:
Zbiórka w Warszawie, Krakowie i Katowicach. Przejazd przez Słowację, Węgry i Serbię.
Dzień 2: Zajecar
Rankiem docieramy do położonej jeszcze w Serbii ale tuż przy bułgarskiej granicy miejscowości Zajecar. Łagodne okoliczne wzgórza stanowią idealną miejscówkę na lekką trasę na rozprostowanie nóg po długiej podróży. Trasa wśród łąk i małych serbskich wiosek mimo iż zupełnie łatwa obfitować będzie w ładne krajobrazy, odcięte od świata wioski i XIII-wieczny klasztor. Wieczorem czeka nas degustacja serbskich potraw i impreza integracyjna.
Dzień 3: Zajecar - Belogradcik: 45 km
Na początek kilka kilometrów po serbskich szlakach prowadzących ku granicy Bułgarii. Po jej przekroczeniu znajdziemy się w niezwykłym rejonie skał Biełogradczika.
Nazwa miasta znaczy dosłownie „białe miasteczko” i nawiązuje do najbardziej spektakularnych formacji skalnych w Bułgarii. Wapienie zrobiły ogromne wrażenie na francuskim podróżniku Adolfie Banqui – określił je jako „krajobraz, o którym nikomu się nie śniło”. Skały w odcieniach szkarłatu, popiołu i szarości, o wysokości dochodzącej do 200 m, przypominają zwierzęta, statki, domy, egipskie obeliski oraz ogromne stalagmity.
Jazda rowerem pomiędzy nimi jest niezwykle emocjonująca. Potrenujemy trochę nasze umiejętności techniczne, ścieżki są tu wąskie i naszpikowane kamieniami.
Dzień 4: Belogradcik – Chiprovitsi: 55 km
Początek trasy prowadzi jeszcze poprzez wspaniale ukształtowane formacje skalne, by po kilkunastu kilometrach wjechać w zupełnie inny krajobraz, gdzie zaczną się pierwsze poważne góry. Trochę przypominające Beskidy pasmo Ciprovskiej Planiny wyciśnie z nas niemałe poty. Czeka nas wspinaczka ku górskiemu schronisku Gorski Raj i długie kamieniste zjazdy, często zalegające błoto dopełni wrażeń. Gdy już zjedziemy do otoczonej winnicami wioski Gorni Lom, czeka nas tylko krótki odpoczynek przed wspinaczką na najwyższy punkt pasma – Gorno Jazovo. Na koniec wspaniały zjazd do wioski Chiprovitsi, znanej z wytwarzania wełnianych dywanów. Można będzie nawet spróbować swych sił przy tkaniu tych dywanów w jednym z pensjonatów, w którym zatrzymamy się na noc.
Dzień 5: Chiprovitsi – Monastyr Klisura: 60 km
Dzisiejszą atrakcją będzie nocleg w jednym z zabytkowych klasztorów bułgarskich, tak więc na jedną noc poczujemy się jak mnisi. By jednak tego doświadczyć czeka nas odpokutowanie na dzisiejszym głównym podjeździe ku górskiemu schronisku Kom.
Dzień 6: Razboistie – Jarłowo: 55 km
Rankiem czeka nas transfer busem do południowych przedmieść Sofii. Pozwoli to nam uniknąć bardzo dużego ruchu jaki panuje w bułgarskiej stolicy.
Czas na kolejne poważne góry. Na początek dość ambitnie zdobędziemy najwyższy szczyt gór Vitosha - Cherni Vryh Peak (2290 m n.p.m.). W drodze na szczyt odpocząć można w pięknie położonym schronisku Aleko.
Po zdobyciu szczytu czeka nas już tylko sama przyjemność – zjazd wśród pięknych wysokogórskich łąk do wioski Jarłowo.
Dzień 7: Jarłowo – Trstenik: 80 km
Rankiem krótka regeneracja na kąpielisku termalnym, a potem nieco łatwiejszy etap. Pozostajemy głównie w śródgórskich dolinach, dzięki czemu będzie możliwość odwiedzenia wielu wiosek i przyjrzeniu się życiu ich mieszkańców.
Najpierw asfaltem podjedziemy do narciarskiego kurortu Borovets. Stąd zaczyna się słynna szutrowa górska droga zwana Drogą Królewską. To jeden z najpiękniejszych szlaków w Bułgarii. Prowadzi m.in. przez formacje skalne zwane Wilczymi Skałami, kilka schronisk górskich i osad pasterskich i wśród wielu górskich jezior. Wspinamy się dziś na wysokość 2450 m. Cały czas towarzyszą nam widoki na najwyższy szczyt Bułgarii – Musałę. Potem czeka nas wspaniały zjazd do górskiej osady Trstenik.
Dzień 8: Trstenik - Bansko: 45 km
Dzisiejszy interwałowy etap prowadzi dolinami i mniejszymi grzbietami pomiędzy masywami Riły i Pirynu. Znów odwiedzimy kilka górskich wiosek i schronisk. Zajrzymy m.in. do jednej z piękniejszych bułgarskich wiosek.
Dzień 9: Bansko
Czas na nieco odpoczynku. Dla chętnych będzie to okazja na zdobycie, już pieszo, najwyższego szczytu Pirinu – Wichren (2914 m n.p.m.), a kto jeszcze nie ma dość rowerów wybierze się na jeden z wielu specjalnie przygotowanych dla rowerzystów szlaków zjazdowych, będzie okazja poćwiczyć technikę.
Dzień 10: Bansko – Melnik: 90 km
Ostatnia część naszej wyprawy to przejazd przez góry Piryn. To też najdłuższy etap tej wyprawy.Góry Piryn, choć trochę niższe od Riły, są jeszcze ciekawsze, z wieloma górskimi jeziorami, ośnieżonymi szczytami wznoszącymi się ponad 2700 m n.p.m. i licznymi gatunkami zwierząt. Znajduje się tu największy park narodowy Bułgarii.
Tutejsze szlaki są piękne i nie aż tak trudne technicznie jak w poprzednich dniach.
Na ostatni nocleg dotrzemy w dolinę Strumesznica, której doskonały klimat pozwala najwcześniej w Bułgarii dojrzewać czereśniom, arbuzom i winogronom, przepysznym brzoskwiniom, a nawet owocom kiwi.
Melnik znany ze wspaniałego wina będzie idealnym miejscem by zakończyć przygodę z Bułgarią. Do późnej nocy będziemy świętować dotarcie do celu.
Dzień 11-12:
Zmęczeni ale z pewnością usatysfakcjonowani z przemierzenia całej zachodniej Bułgarii z wieloma wspomnieniami powracamy do kraju.
UWAGA: PONIŻSZY PROGRAM JEST JEDYNIE ORIENTACYJNY. PODANE DZIENNE DYSTANSE MOGĄ RÓŻNIĆ SIĘ O +/- 15 KM. POSZCZEGÓLNE ELEMENTY MOGĄ ULEC ZMIANIE ZE WZGLĘDU NA WARUNKI POGODOWE, KONDYCJĘ UCZESTNIKÓW I INNE CZYNNIKI ORGANIZACYJNE. PROSIMY WIĘC NIE TRAKTOWAĆ TEGO PROGRAMU ZOBOWIĄZUJĄCO, NIEMNIEJ JEDNAK DOŁOŻYMY WSZELKICH STARAŃ BY ZREALIZOWAĆ GO JAK NAJDOKŁADNIEJ.