
Jeszcze bardziej EKO
Rower jest uznawany za najbardziej ekologiczny środek transportu. Nie posiada silnika, w związku z czym nie produkuje szkodliwego dla żywych organizmów smogu. Czy zatem możliwe jest, by rower w jeszcze większym stopniu...
Wycieczka chwilowo niedostępna.
Rowery i Joga
Miejsce z dusza i historią w tle. Autentyczne, artystyczne i nieprawdopodobne. Oddalone zaledwie 70 km od Warszawy, w otulinie Puszczy Białej. Dom pierwotnie był letnią pracownią artysty Henryka Musiałowicza. Dzisiaj, to miejsce zaprasza tych, którzy chcą spędzić czas w otoczeniu natury i sztuki. To niezwykłe połączenie spokoju, z historią malarstwa artysty.
Dom ma 140 lat, jest wybudowany w całości z drewna, które właściciel malował własnoręcznie w oryginalne wzory. Na urokliwym ganku stworzono ciekawą przestrzeń na poranną kawę, lub relaks z książką. Cały parter domu jest oryginalny i wygląda jak wtedy, gdy mieszkał w nim artysta. W salonie znajdziemy urokliwy kominek, który w chłodne dni rogrzeje, a siedząc przy nim, możemy podziwiać ręczne wykonane, drewniane detale oraz obrazy.
To tu, w 1984 roku, rozpoczął się nowy rozdział artstyczny Musiałowicza. W wiejskim kurpiowskim domu odnalazł spokój. Oprócz obrazów, tworzył obiekty rzeźbiarskie i instalacje. Do tego domu przyjeżdżali inni artyści i dzieci z okolicy, by przebywać ze sztuką i naturą.
Co robimy na miejscu i styl wycieczki
Połączenie roweru i jogi to dla Superfemki nowość, ale obie te przyjemności to szeroko otwarte drogi, które kocham. Pasja, jaką jest jazda na rowerze pozwala odkryć zakamarki świata, a joga i jej duchowe bogactwo pobudzi nasze wewnętrzne przestrzenie. Połączenie jogi ze sportem, jest praktykowane na świecie od dłuższego czasu i ta kombinacja zdobywa coraz więcej fanów. Ludzie łączą jogę z różnymi dyscyplinami sportowymi i ostatecznie jej rola jest tu znacząca.
Jestem przekonana, że joga i rower stworzą udany duet, by zarówno przed, jak i po jeździe poczuć się lepiej. Joga to przede wszystkim świetna opcja na rozciąganie, zwiększenie elastyczności oraz eliminacja potencjalnych kontuzji. Sesje jogi wzmocnią mięśnie, przywrócą równowagę i stabilizację, a odpowiednie pozycje wpłyną korzystnie na kręgosłup i biodra.
JOGA
Sesje jogowe poprowadzi Joanna, praktykująca od 2009 roku. Swoją przygodę zaczęła od metody Iyengara, która zachwyciła ją precyzją i łagodnością. Po dwumiesięcznym pobycie w Indiach, otworzyła się na różnorodoność jogi i włączyła tradycyjną hatha jogę, taneczną vinyasę, dynamiczną asztangę i głęboko rozluźniającą yin jogę. Na zajęciach, łączy wszystkie te metody tak, aby za każdym razem proponować coś nowego, inne spojrzenie na ciało, asanę, praktykę. Aby wspólnie z nimi odkrywać, co jest potrzebne i właściwe dla ciała i umysłu w tym, za każdym razem nowym „tu i teraz”.Regularnie wciąż rozwija się jako joginka i nauczyciel na zajęciach i warsztatach, u Joanny Jedynak, Nataszy Moszkowicz, Konrada Kocota, Ewy Wardzały i Edyty Styczyńskiej. Poza matą uczy włoskiego, śpiewa i spędza czas na rowerze, lub w kajaku. Tak więc znane jej są bolączki rowerzystów i doskonale wie jak z nimi tańczyć.
Agenda żywa
Po zapisie, każda z Was otrzyma krótką ankietę z pytaniami, aby można było ewentualnie dopasować harmonogram jogi do waszych potrzeb. Nie trzeba być super rozciągnietym, spokojnie – to jest wyjazd rowerowy z wątkiem jogowym i nie obawiajcie się zderzenia z nim. Prowadząca jest bardzo elastyczna i potrafi pracować również indywidualnie. Poza tym będzie można na miejscu skorzystać z wielu porad, konsultacji z zakresu wszelakich potrzeb waszego ciała. Joanna ma ogromną wiedzę i warto to wykorzystać.
ROWER
Nieodłączny kompan naszych wyjazdów, więc i tym razem nie może go zabraknąć. W planach rundki po okolicznych kurpiowskich pejzażach i wiejskiej przestrzeni, z dala od miasta. Dzienne dystanse wahać się będą pomiędzy 35-40 km. Na tę wycieczkę rowerową, zabieramy własne rowery i najlepiej sprawdzą się trekkingi, crossy, gravele i nawet fajne damki. Nie przewozimy rowerów w inne punkty, kręcimy się po okolicznych rejonach, tworząc tzw. pętelki, a otwartych, naturalnych dróg nie brakuje. Zabierzcie kask, zapasową dętkę i butelkę z fitrem. Sakwy, lub mały plecak na podręczne akcesoria będzie w sam raz.
KAJAK
Słyszałyście kiedyś o Wenecji Mazowsza? To kajakowa trasa po pułtuskich kanałkach, w bardzo urokliwej części Narwi. Piękne, romantyczne miejsce! XV – wieczne zabytki, łuki mostków, gondole, stare łodzie, i kaczki. Trasa jest łatwa trwa ok 1,5 godz, ale jest możliwość płynięcia dłuższym odcinkiem oraz starorzeczem Narwi. W zależności od czasu i pogody będziemy ją mogły modyfikować.
Jedzenie. Ponieważ lokalizacja domu to głusza i natura, a okolica nie jest usłana watą cukrową i knajpami (uff), więc przyjemności kulinarne mamy zagwarantowane w naszym cudownym domu. Śniadania obfite, w wersji premium wegetariańskie (jajka wiejskie, sery, płatki, jogurty, dżemy, miód, ryby, dobre pieczywo) do tego naturalne sokami z owoców, które będziemy miażdżyć w nozdrzach wyciskarki. Do tego prawdziwe espresso z pianką i do szczęścia brakować nam będzie tylko roweru i jogi!
Dzień będziemy zaczynały od porannych zajęć jogi, ale zrywać się skoro świt nie będziemy. Poranna kawka o 8.30 i na matę hop! Potem leniwe i błogie śniadanie, odpoczynek i wyjazd z posesji ok.11.30 na spokojnie, bez pośpiechu. Powrót po południu na obiad (ok.15:30 / 16:00 ) w zależności ile czasu droga zabierze. Serwowane obiady będę dwudaniowe – wegetariańskie, ale także z opcją ryby. Zamawiam dobry catering i własne wyroby. Jeśli masz szczególne prefernecje żywieniowe, napisz w uwagach. Jeszcze to będziemy weryfikować w późniejszym etapie, na grupie FB.
Po obiedzie i odpoczynku lecimy na wieczorną sesję jogi, potem ognisko lub prelekcja (na pewno zaliczamy jeden wieczór grillowy (ryba, warzywa).
Kolacja. Do waszej dyspozycji będzie zawartość lodówki, z której każda z Was, w razie uczucia głodu i potrzeby będzie mogła skorzystać.
W dzień kajakowy zrobimy sobie wyskok w miasto i zjemy obiad w miłej knajpce, w Pułtusku.
Przed nami kaloryczne warsztaty z cyklu ‘Sztuka podróżowania na rowerze’ (2h)
Jeden wieczór poświęcony będzie na prelekcję i opowieści z podróży. Do wyboru będzie Norwegia lub Portugalia, ale o tym zadecydujemy na miejscu, choć nie wykluczam obu prezentacji, pod warunkiem że będzie na to przestrzeń czasowa.
Gdzie śpimy
150 metrów od Puszczy Białej, stoi dom – który jest dziełem sztuki, znajdują się tutaj 4 pokoje, każdy inny, każdy wyjątkowy. Wystrój wnętrz, to dzieło córki Henryka, która jest stylistką. Nie znajdziecie tu klasycznych mebli, większość była kupowana w sklepach ze starociami, inne przerabiane i przemalowywane. Do tego siła tego miejsca tkwi w detalach – nietypowych połączeniach barw, wzorów i oczywiście w dziełach Musiałowicza, które są obecne w każdym pokoju. Ponoć goście doskonale się tu wysypiają!
W domu są dwa pokoje dwuosobowe i dwa trzyosobowe (łóżka pojedyncze), dwie łazienki, na dole i na górze. W łazienkach będzie wszystko co potrzeba, łącznie z ręcznikami, suszarkami do włosów i wegańskimi żelami pod prysznic. Nie ma telewizorów, klimatyzacji, podłoga skrzypi, ale WiFi hula jak szalone!
Jest też coś extra! 50-metrowa, klimatyczna i zadaszona przestrzeń do relaksu. Podczas naszego pobytu, to właśnie tutaj, nasze ciała będę upajać się rytmem jogi i relaxu. To także świetne miejsce do zabrania Was w podróż, przy obrazach na dużym ekranie.
Dom posiada dwie kuchnie, starą do podziwiania, z piecem kaflowym, oraz współczesną z ogromnym stołem, przy którym dumnie zasiadać będziemy i w dzień i w nocy, bo wiadomo że najlepsze imprezy dzieją się w kuchni!
Posiadłość otacza duży ogród, więc jest gdzie odpoczywać. Są leżaki, kilka stołów, przy których w cieniu drzew, albo w pełnym słońcu można zjeść posiłek, lub napić się wina. Albo jedno i drugie.
Organizacyjnie i Logistycznie
Superfemka zapewnia transport, wygodnym Mercedesem dla 7 kobiet, w obie strony wraz z rowerami. Dwie pozostałe jadą ze mną osobówką. Nie jest to daleko, więc dotrzemy sprawnie. Spotykamy się na Dworcu Wschodnim, w czwartek o godzinie 08:00. Powrót do Warszawy na godzinę 16.00
Cena zawiera:
Cena nie zawiera:
Rower jest uznawany za najbardziej ekologiczny środek transportu. Nie posiada silnika, w związku z czym nie produkuje szkodliwego dla żywych organizmów smogu. Czy zatem możliwe jest, by rower w jeszcze większym stopniu...
„Dieta” kojarzy nam się z odchudzaniem, wyrzeczeniami, odstawieniem słodyczy, glutenu, laktozy i nie wiadomo czego jeszcze. Modnie jest być na jakiejś diecie i w knajpie zamawiać ultra lekkie sałatki. A co jeśli po...
Treść oferty oraz galeria zdjęć imprezy turystycznej Rower i Joga dla KOBIET Soul&FIT pochodzą od biura Superfemka, które jest organizatorem wyjazdu. Dzięki tej wyprawie można zwiedzić i poznać kulturę, tradycję oraz krajobraz takich krajów jak: Polska. Wycieczka obejmuje wyżywienie typu pełne. Główna forma aktywności podczas tego wyjazdu to Rekreacyjne, która pozwala na spędzenie wakacji w sposób aktywny. W przypadku zainteresowania ofertą prosimy o kontakt telefoniczny lub email. Gwarantujemy wiele wrażeń i wspaniałą przygodę.